Po 12h dotarliśmy do Limy, po wyjściu z samolotu ruszyliśmy od razu w poszukiwaniu jakiegoś jedzenia. Niestety Iberia po raz kolejny nie stanęła na wysokości zadania i nie dostarczyła odpowiedniej ilości pożywienia;).
Znaleźliśmy ciekawe miejsce na przeciwko terminalu (w budynku w którym znajduje się hotel), zachęciło nas to że cały lokal był oblepiony dookoła słowem INTERNET. Niestety wspomniany Internet nie działał zbyt dobrze ale za to jedzenie było fenomenalne. Nigdy w życiu nie jadłem lepszej sałatki, jak to się mówi niebo w gębie, nie sądziłem że sałata i warzywa mogą smakować tak dobrze...cała tajemnica kryła się za pewnie w sosie. Niestety nie byłem w stanie do końca go rozszyfrować.
Czeka nas kolejny lot z linią panamską linią LAN.
PRZYKŁADOWE CENY:
12 SOL - sałatka na lotnisku
Kurs peruwiański sol 1SOL=1,19PLN